Filmy / seriale / VOD

Nowy Cyberpunk doczekał się zwiastuna

przeczytasz w 1 min.

Netflix przypomniał o zbliżającej się premierze Cyberpunk: Edgerunners. Zaprezentowany zwiastun dobrze wprowadza w to, czego można tu oczekiwać.

Cyberpunk: Edgerunners może nie być produkcją dla każdego

Pracami nad serialem Cyberpunk: Edgerunners zajmują się (od 2018 roku) doskonale znane nam studio CD PROJEKT RED oraz japońska wytwórnia Studio Trigger. Showrunnerem i producentem wykonawczym jest Rafał Jaki, a za reżyserię odpowiada Hiroyuki Imaishi. Wśród osób zaangażowanych w ten projekt znajduje się również Akira Yamaoka, kompozytor mający w CV między innymi muzykę do gier i filmów z serii Silent Hill.

Wzmianka na temat Studio Trigger niektórym od razu daje jasny sygnał odnośnie tego, że mówimy tutaj o anime. Z tego względu Cyberpunk: Edgerunners wydaje się mieć dość sprecyzowane grono odbiorców. Nowy zwiastun to nie tylko rzut oka na Night City w wersji od Studio Trigger, ale również krótkie przedstawienie najważniejszych bohaterów.

„Ten serial to 10-odcinkowa opowieść o dzieciaku z ulicy próbującym przetrwać w Night City – mieście przyszłości ogarniętym obsesją na punkcie technologii i modyfikacji ciała. Aby przeżyć, stawia wszystko na jedną kartę i postanawia zostać edgerunnerem, czyli jednym z nielegalnie działających najemników zwanych cyberpunkami.”

Cyberpunk: Edgerunners - zwiastun

Kiedy premiera Cyberpunk: Edgerunners?

Od początku deklarowano, że Cyberpunk: Edgerunners zadebiutuje w 2022 roku i chyba nic złego się w tej kwestii nie wydarzy. Okienko zostało wyraźnie zawężone, twórcy mówią o wrześniu. Lada chwila powinien zatem pojawić się konkretny termin.

Źródło: Netflix Polska

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    mgkiler
    2
    Ten trailer to takie boom boom boom i nic nie wiadomo. Straszny chaos.
    • avatar
      levusek1992
      1
      Dzieci będą zachwycone
      • avatar
        0
        ...
        • avatar
          Ravn79
          -1
          Gdzieś w okresie podstawówki podobały mi się takie rzeczy. Jednak później, szczególnie od czasu obejrzenia Ghost In The Shell, który też jest japońskim anime, a wcale nie jest festiwalem infantylizmu, już nie potrafię na to patrzeć.